John Everson

120 Recenzja „Cokolwiek zechcesz”

#120 Recenzja "Cokolwiek zechesz"

John Everson

"Cokolwiek zechcesz"

Październik 2020

Wstęp

Zbiór nowel i opowiadań „Cokolwiek zechcesz” autorstwa Johna Eversona to moje pierwsze spotkanie z tym Autorem i z pewnością nie ostatnie. Znajdziecie tutaj różne historie ukazujące ludzkie potrzeby i pragnienia. Odkryjecie przemianę niektórych bohaterów i ich prawdziwą naturę. Miłośnicy gore i animal horroru, tajemniczych rytuałów i krwawych obrazów nie powinni być rozczarowani. Everson zabiera Czytelnika w podróż po mrocznych i tajemniczych miejscach, pozwala zajrzeć w głąb najbardziej wypaczonych umysłów.  Przedstawię trzy historie, które wyjątkowo zapadły mi w pamięć.

Fiołkowa Laguna

Uwielbiam animal horror, a właśnie w tym klimacie jest utrzymana „Fiołkowa Laguna”. Czworo przyjaciół udaje się w rejs na wyspę. Chcą spędzić przyjemny weekend z dala od zgiełku wielkiego miasta. Plaża, morze i spokój. Niestety, niedługo po przybyciu na wyspę odkrywają budynek, w którym widoczne są ślady pewnych eksperymentów. Również plaża z pozoru spokojna, kryje niebezpieczeństwo. Obraz wyspy po zmroku ulega drastycznej przemianie. To nie jest już spokojne, sielankowe miejsce. Ci którzy chcieli odpoczynku w urokliwej scenerii, teraz będą musieli zawalczyć o własne życie. To, co mieszka na plaży atakuje bez ostrzeżenia… Czy komuś z nich uda się ujść z życiem? Z czym będą musieli się zmierzyć bohaterowie tej historii? Koniecznie przeczytajcie!

Zagon Ciał

Poznajemy detektywa, który przypomina postać z klasycznego kryminału noir. Tajemnicza kobieta zleca mu odnalezienie swojego męża w klubie nocnym NightWhere. Mężczyzna podejmuje się tego zadania. Nawet nie wie, że za chwilę wejdzie w paszczę lwa.

„W tym wypadku sytuacja była dość intrygująca. Miałem być rycerzem w lśniącej zbroi, schodzącym do mrocznej piwnicy rozpusty”.

Klub NightWhere to specyficzne miejsce, do którego można się dostać tylko otrzymując specjalne zaproszenie. Gdy mężczyzna tam dociera odkrywa, że ludzie spełniają tutaj swoje najmroczniejsze pragnienia. Dzięki poznanej na miejscu Andreisie detektyw zwiedza klub. Odkrywa miejsca, w których ludzie znajdują się w ekstazie, a wszystko to dzięki doznawanemu bólowi. Nasz bohater zobaczy wijące się ciała polewane gorącym woskiem, przypalane rozgrzanymi do czerwoności prętami, biczowane i krępowane. Im dalej, tym obrazy stają się coraz bardziej krwawe, a bohater pozna najmroczniejszą stronę ludzkiej natury. Jego celem jest odnalezienie wyjątkowego pokoju. Czy dotrze na miejsce i odnajdzie zaginionego mężczyznę? Jedno jest pewne – są drzwi, których nigdy nie powinno się otwierać…

Cokolwiek zechcesz

To chyba najbardziej działająca na wyobraźnię Czytelnika historia w tym zbiorze. Jej bohater zostaje partnerem tajemniczej Kerstin. Odkrywa, że jest ona niesamowicie posłuszna – robi wszystko i to dosłownie na jedno skinienie ręki. Mężczyzna dzięki niej odkrywa swoje pragnienia i spełnia ukryte fantazje. Dziewczyna staje się seks zabawką w rękach partnera. Jednak chce również czegoś w zamian… Zabiera go do mieszkania, które dzieli z Alexis – Królową Blizn. Wkrótce funkcjonuje w dziwacznym trójkącie, w którym wszyscy spełniają swoje pragnienia. Mamy tutaj bardzo dużo BDSM. Bohater, początkowo spokojny, dzięki dwóm zwariowanym kobietom odkrywa swoją prawdziwą naturę. Z każdym nowym doznaniem, jego apetyt wzrasta. Zabawy stają się coraz bardziej brutalne i krwawe, aż nie ma już żadnych hamulców…

Podsumowanie

Cokolwiek zechcesz - John Everson

Zbiór pięciu nowej i opowiadań „Cokolwiek zechcesz” autorstwa Johna Eversona sprawi, że Czytelnik zacznie inaczej patrzeć na otaczających go ludzi. Każdy z nas skrywa tajemnice, w każdym z nas kryje się mrok. Bohaterowie przedstawionych tutaj historii zatracają się w swoich pragnieniach, za wszelką cenę dążą do osiągnięcia ekstazy. Poznajcie świat BDSM, który rządzi się swoimi prawami. Jedni mogą uznać, że fetysze, pragnienie dominacji i osiąganie spełnienia dzięki odczuwaniu bólu to nie są „zabawy” dla nich. Co jednak, jeśli odkryjecie, że to coś dla Was? Odwiedźcie klub NightWhere – odkryjcie, w jaki sposób niektórzy ludzie osiągają pełnię szczęścia. Opisy są mocne, brutalne i bardzo obrazowe. Nie jest to lektura dla osób o słabych nerwach i żołądkach. Everson szokuje, ale jednocześnie fascynuje. Zdecydowanie polecam miłośnikom klimatów gore, gdzie krew leje się strumieniami, a katowane ludzkie ciała proszą o więcej…

Kilka Słów o Powieści

Olimpia

Udostępnij

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Podobne prace

Czteropalczaści - Marcin Masłowski

Recenzja „Czteropalczaści” Marcin Masłowski | #141 |

Marcin Masłowski
Karuzela - Justyna Balcewicz

Recenzja „Karuzela” Justyna Balcewicz | #140 |

Justyna Balcewicz
Dom, który widział zbyt wiele

Recenzja „Dom, który widział zbyt wiele” Aneta Grabowska | #139 |

Aneta Grabowska
error: