Tomasz Czarny - Patryk Bogusz

118 Recenzja „Nowoczesna niewolnica”

#118 Recenzja "Nowoczesna niewolnica"

"Nowoczesna niewolnica" Tomasz Czarny - Patryk Bogusz

Recenzja

Październik 2020

Wstęp

Do tej pory przeczytałam dwie powieści i jedno opowiadanie Tomasza Czarnego oraz jedną mini powieść Patryka Bogusza. Uwielbiam twórczość tych Autorów. Horror ekstremalny „Nowoczesna niewolnica” napisali wspólnie i jest tutaj podwójna dawka makabry. Dla Autorów nie istnieje pojęcie tabu. Łamią wszelkie zasady dobrego smaku, wpływają na wyobraźnię Czytelnika, szokują, ale jednocześnie fascynują. Historia Reginy ujawnia najbardziej wyuzdane ludzkie pragnienia i potrzeby. Autorzy poruszają kwestię BDSM i zaznajamiają z darknetem. Ci, którzy lubią takie wątki, będą zachwyceni. Jednak jeśli sięgnie po tę powieść osoba, która nie miała wcześniej styczności z tego typu pojęciami, to lepiej żeby przygotowała się psychicznie na ostrą jazdę, która wywraca żołądek, budzi niesmak i szokuje. Powieść kierowana jest tylko do osób dorosłych o mocnych nerwach. Nie jest to historia przeznaczona dla „grzecznych” dziewczynek i „ułożonych” chłopców. Niektórzy nawet nie zdają sobie sprawy, że opisane tutaj rzeczy naprawdę istnieją…

Pragnienia Reginy

Regina to zwykła pracownica biura. Doskonale sprawdza się w tej roli. Nie jest towarzyska, nie spoufala się ze współpracownikami. W pracy wykonuje wszystkie powierzone jej zadania, ale zawsze rozmyśla o tym, co będzie robiła, gdy już uwolni się z biurowej, przyziemnej rzeczywistości. Bo Regina tylko z pozoru jest zwykłą i skrytą dziewczyną. Ma swoje tajemnice i pragnienia, które ujawniają się tylko w czterech ścianach jej mieszkania.

„Unikała spotkań po pracy, nawet wyłącznie w damskim gronie, tłumacząc się opieką nad chorą matką (w rzeczywistości jej matka zmarła pięć lat temu na raka, ale nikt o tym nie wiedział – wówczas jeszcze tutaj nie pracowała). Po pracy całym jej światem był darknet… oraz Bruno”.

Regina uwielbia surfowanie po darknecie. Potrafi wydawać wręcz bajońskie sumy na filmiki snuff i scat. To dzięki prezentowanych w nich okrutnych i przerażających obrazach osiąga prawdziwą ekstazę. Fascynują ją przedstawiane tam brutalne, wyuzdane i krwawe sceny. Dzięki nim odkrywa swoją prawdziwą naturę, o której absolutnie nikomu nie mówi. Liczy się tylko dobra jazda przed ekranem monitora… jazda, która doprowadza ją na sam szczyt seksualnej rozkoszy.

„Niekiedy nie była w stanie uwierzyć, że człowiek jest w stanie tak bardzo się upodlić, a granica pomiędzy tym, co legalne, a tym, co zakazane, jest bardzo cienka, a niekiedy wręcz nie istnieje. Była hedonistką, a przynajmniej starała się nią być, tak by nie wchodzić w drogę innym”.

Dziewczynę interesuje wszystko, co związane z fetyszami i BDSM. Lubi ostrą jazdę. Jednak swoje prawdziwe, mroczne potrzeby odkrywa, gdy poznaje Bruna. Jest dużo starszym od niej mężczyzną, który pokazał jej, że można osiągać spełnienie w jeszcze inny sposób, niż w czasie oglądania zakazanych filmików. To on jest jej nauczycielem, panem i kochankiem.

Bruno

Bruno to adwokat działający w warszawskim półświatku. W wolnych chwilach spotyka się z Reginą. To dzięki niemu ta niepozorna biurwa odkrywa, że jedynie uległość i całkowita dominacja dają jej spełnienie. Pozwala partnerowi na wszystko. W jego rękach staje się nowoczesną niewolnicą, jest w stanie spełnić każdą fantazję mężczyzny czerpiąc z tego bardzo dużo satysfakcji.

„Liczyła się dzika przyjemność, ta rozkoszna chwila zapomnienia, kiedy odpływała myślami gdzieś daleko i była jego dziewczynką. Tak zwykł na nią mawiać. Nazywał ją też dziewczynką tatusia”.

Adwokat każde spotkanie z kochanką nagrywa, by później w tajemnicy przed rodziną w nieskończoność je odtwarzać i przeżywać na nowo. To on wprowadził Reginę w świat BDSM i pokazał jej nowe sposoby na osiąganie spełnienia i zaspokajania niegasnącej żądzy

„Lubiła, gdy ją plugawił i traktował jak robaka, którego można zgnieść obcasem buta bez żadnych konsekwencji. Ból, który porażał jej ciało, był jak oczyszczenie, kąpiel w Jordanie, a zachowanie kochanka graniczyło z boskością w jej umyśle. Była jego męczennicą na wyłączność, osobistą niewolnicą i nikt o tym nie wiedział. Taki układ jej pasował. Od zawsze lubiła perwersję, swoją uległość, dominację innych”.

Regina jest uzależniona od spotkań z kochankiem. Do każdego z nich perfekcyjnie się przygotowuje – zgodnie z nadsyłanymi wcześniej wytycznymi. Chce za wszelką cenę zaspokoić partnera. Kochankowie coraz bardziej się zatracają i zaczynają przekraczać wszelkie granice. Na przeróżne sposoby dążą do osiągnięcia ekstazy. Dla dziewczyny nic poza Brunem się już nie liczy:

„Poza tym chorym związkiem nie miała absolutnie nic. Poza jej panem nic nie miało sensu”.

Jednak Bruno skrywa bardzo mroczną naturę. Jego hamulce zaczynają puszczać, a mężczyzna chce, by Regina dostarczała mu jeszcze więcej wrażeń. Kochająca uległość i pełną dominację, Regina nie dostrzega zmian zachodzących w Brunie. A Bruno ma co do niej swoje plany, które z pewnością się jej nie spodobają. Czy Regina w porę odkryje, że jej pożądanie powoli przeradza się w walkę o życie? Czego tak naprawdę pragnie od niej Bruno i czy jego niewolnica się na to zdecyduje?

Podsumowanie

Nowoczesna niewolnica - Tomasz Czarny - Patryk Bogusz

Horror ekstremalny „Nowoczesna niewolnica” autorstwa Tomasza Czarnego i Patryka Bogusza to historia, która na długo pozostanie w pamięci Czytelnika. Autorzy doskonale przedstawili BDSM. Ja już wcześniej czytałam książki z tymi wątkami oraz oglądałam filmy związane z różnego rodzajami fetyszami i wyuzdanymi zabawami. Nawet one nie przygotowały mnie na wrażenia, jakich doznałam w czasie czytania tej powieści. Tutaj znalazłam wszystko to, co jest najlepsze w twórczości obu Autorów. Dla nich żadne tabu nie istnieje. Opisane tutaj sceny działają na ludzką wyobraźnię. Potrafią zniesmaczać i szokować, ale jednocześnie fascynują. Tomasz Czarny i Patryk Bogusz na przykładzie Reginy i Bruna pokazują, jaka jest prawdziwa ludzka natura. Odsłaniają przed Czytelnikiem najbardziej mroczne i wyuzdane ludzkie pragnienia, które potrafią spełnić tylko nieliczni.

Regina z własnej woli uległa Brunowi. Stała się zabawką w jego rękach i robiła wszystko, by go zadowolić. Jednocześnie prowadziła pozornie normalne życie. I dopóki zabawy te odbywały się za obopólną zgodą, wszystko było w porządku. Jednak postawa Bruna się stopniowo zmieniała, a Regina zaczęła odczuwać prawdziwy strach przed tym, co jeszcze zrobi z nią kochanek. Autorzy pokazali, jak ciągłe szukanie nowych, seksualnych wrażeń może doprowadzić do pozbycia się wszelkich hamulców, do wyzbycia się człowieczeństwa i stania potworem. Przyznam szczerze, że spodziewałam się zupełnie innego zakończenia. Tomasz Czarny i Patryk Bogusz bardzo mnie zaskoczyli. Kto w tej historii stanie się ofiarą ludzkiej żądzy?

Jedno jest pewne – po przeczytaniu tej książki dla wielu obraz własnej seksualności i potrzeb może ulec zmianie. Być może znajdą się tacy, którzy zapragną takiej zabawy, jakiej doświadczała Regina. Znajdą się pewnie i tacy, których ta lektura naprawdę zaszokuje. Autorzy epatują tutaj opisami gwałtów, przemocy i pokazują obrzydliwe zabawy dwojga ludzi gotowych na wszystko. Ja po tej lekturze zaczynam inaczej patrzeć na otaczających mnie ludzi. Ilu z nich ma podobne pragnienia i potrzeby jak Regina? Co skrywamy pod pozorem naszych powierzchowności? Nie wiem, czy chciałabym się kiedykolwiek tego dowiedzieć… Powieść polecam tym, którzy lubią naprawdę ostrą jazdę, gdzie nie ma hamulca bezpieczeństwa, a wyuzdanie ma wiele odsłon. Mnie historia Reginy zafascynowała i pozwoliła odkryć, że seks i wszystkie zabawy erotyczne mogą się jawić naprawdę przerażająco. Czy odważycie się wejść do mrocznego i makabrycznego świata Reginy? Tylko pamiętajcie – powrót może nie być łatwy!

Kilka słów o Powieści

Kilka słów o Autorach

Tomasz Czarny

Urodzony w 1981 roku we Wrocławiu. Fan wszelkiego rodzaju horroru, a przede wszystkim pisarz horroru ekstremalnego. Autor powieści „Do piekła i z powrotem”, współautor powieści „Folk” oraz „Leśne ostępy „(z Marcinem Piotrowskim) oraz zbioru opowiadań „Ofiarologia” (z Karoliną Kaczkowską).


Pomysłodawca i współtwórca antologii horroru ekstremalnego „Gorefikacje”.


Szef wrocławskiego wydawnictwa Dom Horroru.

Tomasz Czarny

Patryk Bogusz – urodzony w Warszawie. Miłośnik literatury wykraczającej poza standardy
mainstreamu. W twórczości nie uznaje tematów tabu ani poprawności politycznej. Czyta i pisze
od dziecka.


Dotychczas ukazały się dwie jego powieści: Obślizgłe Paluchy oraz Tęgoryjec – obie nakładem
wydawnictwa Dom Horroru. Jego opowiadania można znaleźć na portalu Niedobre Literki.

Patryk Bogusz

Patryk Bogusz

Olimpia

Udostępnij

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Podobne prace

Czteropalczaści - Marcin Masłowski

Recenzja „Czteropalczaści” Marcin Masłowski | #141 |

Marcin Masłowski
Karuzela - Justyna Balcewicz

Recenzja „Karuzela” Justyna Balcewicz | #140 |

Justyna Balcewicz
Dom, który widział zbyt wiele

Recenzja „Dom, który widział zbyt wiele” Aneta Grabowska | #139 |

Aneta Grabowska
error: